niedziela, 29 czerwca 2014

To żaden wstyd jest być biednym

Wyeliminowani z mistrzostw świata Portugalczycy pogrążają się w smutku, ale podobno to dla nich stan permanentny. Sprawdzę osobiście we wrześniu. Póki co, podchodzę do niewesołego fado. Z pewną taką nieśmiałością.


Jak fado, to jego królowa, czyli Amália Rodrigues (1920-1999). Piosenkę „Não é desgraça ser pobre” wybrałem przypadkowo, zupełnie nie wiem, które utwory z jej repertuaru są ikoniczne. Piosenkę napisał Norberto de Araújo (1889-1952). Przy czym na pewno jest autorem tekstu. Co do muzyki, nie mam pewności. Jest kilka innych piosenek na tę melodię, to prawdopodobnie standard muzyki fado. Nieważne. Muzyki tłumaczyć nie będę (choć w zasadzie by się przydało, bo słowiańskie ucho tego nie ogarnia). Tekst piosenki przetłumaczony w ostatnim tygodniu:

To żaden wstyd jest być biednym
To żaden wstyd być odmieńcem
To żaden wstyd jest być biednym
To żaden wstyd być odmieńcem
Wstyd, gdy przychodzi fado
Na usta i na serce
Wstyd, gdy przychodzi fado
Na usta i na serce

W tym życiu tak się składa
Że szczęście to mniej niż więcej
W tym życiu tak się składa
Że szczęście to mniej niż więcej
Nie czuć nic odmieńcom się zdarza
To żaden wstyd być odmieńcem
Nie czuć nic odmieńcom się zdarza
To żaden wstyd być odmieńcem

Przyjść na świat pod gwiazdą z nieba
To przeznaczeniem się stało
Przyjść na świat pod gwiazdą z nieba
To przeznaczeniem się stało
To nie wstyd, że skądś się wzięła
Wstyd, gdy przychodzi fado
To nie wstyd, że skądś się wzięła
Wstyd, gdy przychodzi fado

Wstydem jest chodzić wśród ludzi
Z głosem ochrypłym od śpiewu
Wstydem jest chodzić wśród ludzi
Z głosem ochrypłym od śpiewu
Gdy fado wciąż się budzi
Na ustach i na sercu
Gdy fado wciąż się budzi
Na ustach i na sercu
Olsztyn, 23-29.06.2014

No i moja dzisiejsza, pożal się Boże, interpretacja:

Złe wrażenie może zatrzeć tylko Mariza, której akompaniuje Antonio Neto:

Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

czwartek, 26 czerwca 2014

A tu nagle Wagle

Mało mi było jednego koncertu familii Waglewskich, to poszedłem na drugi. O eksperymentalnej porze, jak na środek miasta, czyli o 22.30 zagrał dziś w Olsztynie skład Waglewski Fisz Emade.



Nie tylko eksperymentalna godzina, ale i eksperymentalna, jak na zespół rockowy, impreza. Panowie W. zagrali na Spotkaniach Zamkowych „Śpiewajmy Poezję”.


Ćwierć amfiteatru wypełniona po brzegi. Pozostała część pusta. I teraz pytanie dlaczego? Późno? Bilety za drogie? Za zimno? A może po prostu dlatego, że nie było szansy, że zaśpiewają „Ona tańczy dla mnie”. Bo jakże tupać nóżką przy utworze „Trupek”? Ja tupałem.


Fisz. Stoi:


Emade. Siedzi:


Waglewski. Gra:


Mariusz Obijalski. Nie należy do rodziny. Tzn. należy, ale do innej.


Kącik księgowego:

środa, 18 czerwca 2014

Oto nasz świat III

Najpierw nagrałem młodzieńcze wynurzenia sprzed 27 lat:



Potem pojawiła się potrzeba aktualizacji. Wtedy jedenaście zwrotek machnąłem w jedną noc. Kondycja AD 2014 nie taka, update zajął mi tydzień:

D E
Czy jeszcze żyją, czy umarli
G D
Ci wszyscy, którzy byli ważni
D E
Dokąd ruszają absolwenci
G D
Gdy miejsca szczęścia są zajęte
D E
Kultura śmierci wzięła górę
G D
Powtarzam za jakimś biskupem
D E
Co stało się ze słowem „razem”
G D
Dziś każdy sobie panem

D E
I wciąż niektórzy wolą być
G D
Jest łatwiej czy też trudniej żyć?

D E
Pochlebcy, wściekli, przedsiębiorczy
G D
Czy wolisz wygrać, czy się stoczyć?
D E
Las w człowieku, człowiek w lesie
G D
Nie patrz na to, pomyśl lepiej
D E
Ile uczuć, ile racji
G D
Merchandiser ci wyjaśni
D E
Życie może być przygodą
G D
Jeśli stać cię płacić słono

D E
Rzeczy dobre, rzeczy złe
G D
Wartościami stały się
D E
W hurtowniach nasze ideały
G D
Sprzedają tanio, choć pomału
D E
Kwiaty z Holandii, wina z Francji
G D
Widzimy się dziś na kolacji
D E
Najlepiej żyć i zdrowo pląsać
G D
Gdy środowisko masz Windowsa

D E
Trudno patrzeć prosto w oczy
G D
Kiedy śmieją się idioci
D E
Czy historii jest to kres?
G D
Fukuyama mylił się
D E
Kres historii, kres człowieka
G D
Przyjdzie na to trochę czekać
D E
Gender straszny, że aż strach
G D
Gej, hetero albo trans

D E
Który czyha na nas Bóg
G D
Ten z jeziora czy ten z gór
D E
Bomba, metro i samolot
G D
W zabijaniu ludzi szkolą
D E
Droga w dół, czyli na skróty
G D
Komu za to serwituty
D E
Błyśnie diament wśród popiołów
G D
I nie będzie już spokoju

D E
Mainstream mając wciąż w pogardzie
G D
Wierzą, że się pławią w prawdzie
D E
Groszem wdowim się utuczą
G D
Resztę rzucą biednym duszom
D E
Polska, Węgry - wspólna sprawa
G D
Tak Jarosław kraj nasz zbawia
D E
Gdy ukryte wskaże opcje
G D
Nie podskoczy nikt już Wolsce

D E
Co się stało nam na miedzy
G D
Rozmnożyli się sąsiedzi
D E
Kogo bać się, kogo nie
G D
Siedmiu jest, a było trzech
D E
Kto obroni ciebie, Polsko
G D
I co powie na to wojsko
D E
Że co drugi to generał
G D
Szeregowców prawie nie ma

D E
Studia dzienne lub zaoczne
G D
Jednakowo są pomocne
D E
Wokół sami erudyci
G D
Trudniej czytać, łatwiej wypić
D E
O piłce wiedzą za to wszystko
G D
Po co wychodzą na boisko
D E
I czemu Lewandowski może
G D
Trafiać do bramki na Zachodzie

D E
Słuchajcie Justina Biebera
G D
Bez niego życie sensu nie ma
D E
Zagadkę bytu nam wyjaśni
G D
Ten chłopak, bo jest taki gładki
D E
Problemy na świecie szerokim
G D
Rozwiążesz, jeśli masz ochotę
D E
A kiedy brak sukcesów w pracy
G D
Z gwiazdami można pójść potańczyć

D E
Bociany pogubiły skrzydła
G D
Demografia już im zbrzydła
D E
W tej zabawie o to chodzi
G D
By się za szybko nie rozmnożyć
D E
I pomyśl, czy niewinne dziecko
G D
Woli ciemności czy słoneczko
D E
„Mamo, kup mi iPoda”
G D
Bez iPoda życia szkoda

D E
Polska w budowie, kamieni kupa
G D
Nie może wstać, nie może upaść
D E
Państwo w teorii ma się świetnie
G D
Pierdolą wszystko rymy szpetne
D E
Co prawdą jest, a co ułudą
G D
Czy ludzie wierzą, w to, co mówią
D E
W sumienia nie ma co się gapić
G D
Lepiej zapisać się do partii
Olsztyn, 12-18.06.2014

Nagranie to już była formalność:


I nie powstrzymałem się przed operacją „dwa w jednym”. Tylko dla ludzi z rozdwojeniem jaźni. W lewym uchu 1987 roku, w prawym 2014:


Mam nadzieję, że do 2041 roku wyrośnie mi trzecie ucho, jeśli po 27 latach napiszę „Oto nasz świat IV”.

Horacy Pisaty - na YT
Horacy Pisaty - lista moich piosenek

Błąd urodzinowy

Lepszego prezentu urodzinowego, niż to, co działo się dziś w redakcji „Wprost”, Jarosław Kaczyński (65) nie mógł pewnie sobie wymarzyć. Ciekawe, jakie upominki otrzymał kończący dziś 72 lata Paul McCartney. Może ucieszyłaby go taka tablica z nazwą placu jego imienia na Kopcu Kościuszki w Krakowie.



Dodatkowo ucieszyłaby go zapewne wiadomość, że tabliczka jest z błędem. Zasada ortograficzna mówi, że nazwiska obce zakończone w piśmie na „-y” po samogłosce, mają w odmianie końcówki polskie bez apostrofu, czyli McCartneya, a nie McCartney’a.

poniedziałek, 16 czerwca 2014

Dzień Blooma

Jeśli kiedyś napiszę książkę, której jednodniowa akcja będzie się ciągnęła przez kilkaset stron, to dniem tym będzie 30 maja. James Joyce akcję swego „Ulissesa” umieścił 16 czerwca, bo tego dnia umówił się pierwszy raz z Norą Barnacle, swoją przyszłą żoną. Dziś Bloomsday, święto fanów irlandzkiego pisarza.



Szczególne powody do świętowania ma węgierskie miasto Szombathely.


Pochodził stamtąd Lipót Virág, ojciec Leopolda Blooma, który 16 czerwca 1904 roku łaził po Dublinie. Obie postaci są oczywiście fikcyjne, ale w Szombathely mieszkali Żydzi o nazwisku Blum. Swoją kamienicę mieli pod numerem 40 przy Fő ter, czyli Głównym Rynku. W 2005 roku umieszczono tu posąg Joyce’a, którego twórcą był Gábor Veres.

sobota, 14 czerwca 2014

Był w stanie

Cały dzień turniej dzikich drużyn, a wieczorem dzika plaża. Może nie do końca dzika plaża, bo to jednak w środku miasta było. Stan Borys to artysta, na którego stronę internetową zaglądałem bez przerwy od kilku lat, sprawdzając gdzie koncertuje. No i doczekałem się, wystąpił dziś wieczorem na ulicy Dąbrowszczaków w Olsztynie.



Stan był w stanie rzucić mnie na kolana. I rzucił. Zaśpiewał naprawdę dobrze, to nie są jakieś popłuczyny po latach 60. i 70.


Stan był w stanie pokazać, że ma poczucie humoru. I pokazał. Dowcip z Olsztynem i Olsztynkiem ryzykowny, ale przyjęty ciepło.


Stan był w stanie udowodnić, że ma więcej przebojów, niż „Jaskółka uwięziona”, którą jakiś ćwok wywoływał już w piątej minucie koncertu. I udowodnił. „Wiatr od Klimczoka”, „Anna”, „Spacer dziką plażą”, „Krzyczę przez sen”, „Szukam przyjaciela”.


Koncert nosił tytuł Noc Wolności. Przed Stanem Borysem wystąpił Oddział Zamknięty. Dla mnie bez emocji.


A po Borysie zobaczyliśmy pokaz laserowy. Dwadzieścia pięć lat temu miałbym wypieki na twarzy. Dziś tyle rzeczy nie robi na nas wrażenia, bo nam spowszedniały, bo są na wyciągnięcie ręki. I to jest prawdziwa cena wolności.


Kącik „Świata Młodych”. Na przełomie 1974 i 1975 roku zacząłem zaglądać do „Świata Młodych”. Czy ten wywiadzik w numerze z 4 stycznia 1975 roku zwrócił moją uwagę? Wątpliwe, raczej dostałem wypieków przy kolejnym odcinku przygód Tytusa, który z druhami peregrynował żelazkolotem.

niedziela, 1 czerwca 2014

Mój pierwszy wóz

Rocznik 1967 lub 1968. Kabriolet, napęd matczyny przedniorączkowy na cztery koła, jedna poduszka niepowietrzna, resorowanie sprężynowe. Brak świateł i pasów bezpieczeństwa, ale nie były jeszcze obowiązkowe. Czyli niezła bryka.