Pierwsza zwrotka powstała w Puszczy Piskiej w sierpniu 1987 roku. Był to Najdzikszy Obóz na Świecie, który nasza drużyna, wspólnie z kilkoma innymi drużynami, rozbiła nad jeziorem Przylasek (odnoga jeziora Wiartel). Do Leśniczówki Pranie rzut beretem, więc weny poetyckiej nie zbrakło... Wena poetycka nasiliła się podczas samotnego pobytu w lesie (Trzy Pióra), gdy leżałem schowany pod własnoręcznie wykonanym zadaszeniem z trawy i paproci. Kolejne zwrotki nie powstały, bo zaczęło padać i trzeba było zająć się sprawami bytowymi. „Primum vivere, deinde philosophari...”.
Dowód rzeczowy – kartka z kroniki obozowej:
A kolejne zwrotki powstały, gdy porzuciłem pracę elektryka w pewnym państwowym zakładzie pracy w Reszlu. Wtedy stwierdziłem, że może jednak „Primum philosophari, deinde vivere...”.
Chodzą sobie Ecie-Pecie.
Nic nie robią, tylko knują:
Coś naprawią, coś zepsują.
A gdy zmienią się w motyla,
To nadchodzi groźna chwila,
Bo jak mówią stare słowa,
Kto odkrywa, ten i chowa.
Gdyby chciały nam powiedzieć,
Ile mają w życiu niedziel,
Moglibyśmy zauważyć,
To, czego się nie da zważyć,
To, czego się nie da zważyć.
Jednak nie jest w ich zwyczaju
Oglądanie słońca w maju
I dlatego, drogie dzieci,
Słońce czasem jeszcze świeci.
W piątek chodzą do lekarza,
Bo się tak szczęśliwie zdarza,
Że piątego dnia tygodnia
Zamykana jest przychodnia.
Nikt na dobrą sprawę nie wie,
Gdzie mieszkają – czy na drzewie,
Czy w ogromnie małej sali,
To, czego się nie da zważyć.
Jednak nie jest w ich zwyczaju
Oglądanie słońca w maju
I dlatego, drogie dzieci,
Słońce czasem jeszcze świeci.
W piątek chodzą do lekarza,
Bo się tak szczęśliwie zdarza,
Że piątego dnia tygodnia
Zamykana jest przychodnia.
Nikt na dobrą sprawę nie wie,
Gdzie mieszkają – czy na drzewie,
Czy w ogromnie małej sali,
Gdzie się jeszcze węglem pali,
Gdzie się jeszcze węglem pali.
Kiedy byłem małym chłopcem,
To słyszałem, że pokrowce,
Oburzone tą niewiedzą,
Oświadczyły, że wyśledzą
Miejsce przebywania winnych
Deszczu, śniegu, tudzież innych...,
Lecz nikt nie wziął ich w obronę,
Kiedy je na lewą stronę
Wywróciły Ecie-Pecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie.
Szeroki Bór, 1.08.1987, Reszel, 10.05.1988
Tekst ten czekał na melodię dokładnie 37 lat. Zdążył upaść komunizm, runął Mur Berliński, zawalił się Związek Radziecki, wybuchła Jugosławia, mieliśmy sześciu prezydentów i dziewiętnastu premierów, czterech papieży, cztery razy zmieniłem pracę i parę razy mieszkanie, dostaliśmy dwa Noble, weszliśmy do Unii Europejskiej i NATO, a melodii nie było...
Oto jest! Nagranie chwilę po jej wyduszeniu z siebie 10.05.2025:
Gdzie się jeszcze węglem pali.
Kiedy byłem małym chłopcem,
To słyszałem, że pokrowce,
Oburzone tą niewiedzą,
Oświadczyły, że wyśledzą
Miejsce przebywania winnych
Deszczu, śniegu, tudzież innych...,
Lecz nikt nie wziął ich w obronę,
Kiedy je na lewą stronę
Wywróciły Ecie-Pecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie,
Bo złośliwe są, jak wiecie.
Szeroki Bór, 1.08.1987, Reszel, 10.05.1988
Tekst ten czekał na melodię dokładnie 37 lat. Zdążył upaść komunizm, runął Mur Berliński, zawalił się Związek Radziecki, wybuchła Jugosławia, mieliśmy sześciu prezydentów i dziewiętnastu premierów, czterech papieży, cztery razy zmieniłem pracę i parę razy mieszkanie, dostaliśmy dwa Noble, weszliśmy do Unii Europejskiej i NATO, a melodii nie było...
Oto jest! Nagranie chwilę po jej wyduszeniu z siebie 10.05.2025:
Przez te wszystkie lata tekst można było podstępnie zamieniać z tekstem piosenki „Bez słów - chodzą ulicami ludzie” z repertuaru Wolnej Grupy Bukowina i Elżbiety Adamiak, autorstwa Wojtka Belona.
W kąciku rękopisów widać ślad po tym wykorzystywaniu melodii Wojtka Belona (czerwone akordy):
Horacy Pisaty - na YT
Horacy Pisaty - lista moich piosenek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz