wtorek, 19 kwietnia 1988

Nasze mzimu

Przede wszystkim nie miałem pojęcia, że „śpiewająca dusza” pochodzi z „Wesołej wdówki” czyli operetki Franza Lehara.

Po drugie – pora się wytłumaczyć z „Naprzód, lewa!”. Podobno kto w młodości nie był socjalistą, ten na starość będzie tylko świnią. Ciekawe, że to powiedzenie przypisywane jest m.in. Bismarckowi i Piłsudskiemu. Ale podobno Bismarck powiedział również, że kto w młodości nie popiera idei lewicowych – jest bez serca, a kto na starość nadal je popiera – jest bez mózgu. Państwo sobie wybiorą, która sentencja bardziej ich przekonuje :)

Co do guru, to jednego miałem, ale go pogoniłem, zgodnie z zaleceniem Arystotelesa: Przyjacielem mi Plato, lecz w większym stopniu przyjaciółką prawda.

A mzimu? Kogo z mego pokolenia, które miało okazję widzieć w kinie „W pustyni i w puszczy” (jedynie słuszna wersja z 1973 roku), nie rozpalała idea mzimu? Jeśli kogoś w młodości nie fascynowało mzimu, na starość agnostykiem będzie jeno :)

„W pustyni i w puszczy” oczywiście przeczytałem w Epoce Wielkiego Czytania (trzy książki jednocześnie, kilkanaście miesięcznie). „Popioły” również (stąd te ogary), choć już bez takiego entuzjazmu. Nadciągała Epoka Wielkiego Harcowania, a wraz z nią opisane w powyższej piosence atrakcje typu bąble większe od plecaka.

Usta milczą, dusza śpiewa.
Wędrujemy! Naprzód, lewa!
Pośród cierpień i wśród bólu,
Wędrowanie – to nasz guru.
Gdyby użyć pseudonimu,
Wędrowanie – nasze mzimu.
Nasze mzimu!

Ogary poszły w las,
A my idziemy, mamy czas.
Bąble większe od plecaka,
Wędrujemy – dola taka.
Z tyłu błąka się przygoda,
Nie dogoni, wielka szkoda.
Wielka szkoda!

Reszel, 19.04.1988

Kącik rękopisów:

Horacy Pisaty - na YT
Horacy Pisaty - lista moich piosenek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz