czwartek, 31 października 2013

Zelektryfikowałem się

Pierwsza była z NRD. Druga z Hiszpanii. Trzecia jest z Chin.



Przechodziliśmy w pobliżu sklepu muzycznego z tragarzami. Patrzymy, a tu leży Stratocaster...


Nie czarny, nie w panterkę, nie żółty. Czerwony, liczy się tylko czerwony. Metallic Red.


Gitara jest ze stajni Fendera (firma Squier):
- seria Affinity
- korpus z olchy
- gryf z klonu
- podstrunnica z palisandru
- trzy przetworniki Single-Coil
- pięciopozycyjny przełącznik
- dwa pokrętła tone
- jedno pokrętło volume
- mostek tremolo
- 21 progów.


Skoro już się powiedziało „NRD”, skoro już padło słowo „Chiny”... Co to jest socjalizm? Władza ludu plus elektryfikacja wsi. Ja młockarni podłączać nie będę, ale dwuwatowy wzmacniacz Roland MicroCube powinien skutecznie przepędzić sąsiadów:
- wbudowane efekty: chorus, flanger, phaser, tremolo, delay/reverb
- symuluje siedem rodzajów wzmacniaczy
- wejścia: AUX
- wyjścia: recording/headphone
- zasilanie: zasilacz lub baterie (czyli można stanąć z tym na ulicy, jakby co...).


Pierwsze dźwięki dzisiejszego wieczora:


Dziękuję Żono :)

wtorek, 29 października 2013

Piosenka idealna, życie brutalne

Pierwszą żoną Lou Reeda była poznana na początku lat 70. w Berlinie kelnerka Bettye Kronstadt. Małżeństwo trwało zaledwie rok. Reed w tym czasie szczególnie mocno poświęcał się narkotykom i alkoholowi, dochodziło do rękoczynów. W takim właśnie kontekście należy odczytywać pozornie sielankową piosenkę „Perfect Day” z 1972 roku, wydaną na płycie „Transformer”.


Tak to sobie tłumaczę w dzień po śmierci autora:

Idealny dzień
Łyk Sangrii, tam gdzie park
A potem, gdy już mrok spadł
Czeka dom

Idealny dzień
Łabędziom bułkę rzuć
A później, też kino, znów
Potem dom

O, to idealny dzień
Tak dobrze być razem tu
O, idealny dzień
Tylko ty mnie trzymasz wciąż
Tylko ty mnie trzymasz wciąż

Idealny dzień
Troski daleko stąd
Wagary nasze są
Śmieszne to
Idealny dzień
Przy tobie zapominam się
Myślę, że staję się
Dobry już

O, to idealny dzień
Tak dobrze być razem tu
O, idealny dzień
Tylko ty mnie trzymasz wciąż
Tylko ty mnie trzymasz wciąż

Pozbierasz tylko to, coś tu wsiał
Pozbierasz tylko to, coś tu wsiał
Pozbierasz tylko to, coś tu wsiał
Pozbierasz tylko to, coś tu wsiał
Olsztyn, 28-29.10.2013



No to może jeszcze urodzinowe wykonanie z 2017 roku przy poważnej pomocy Sikora:


Kącik prasowy, czyli kilka poważnych słów, jakie przeczytałem o Lou Reedzie w połowie lat 80. w tygodniku „Razem”:

Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

niedziela, 27 października 2013

Dylan młodszy niż dawniej

Mieć 23 lata i stwierdzić, że ostatnie dwa z nich żyło się złudzeniami? Zakwestionować swoją twórczość? Sztuczka nie na każde poczucie własnej wielkości.

Bob Dylan przekroczył samego siebie i na płycie o znamiennym tytule „Another Side of Bob Dylan” zamieścił piosenkę „My Back Pages”, w której rozlicza się ze swoją dotychczasową działalnością na scenie folkowej. Było się już z czego rozliczać, w dwa lata wydał trzy płyty z blisko czterdziestoma bezkompromisowymi songami. To niejako wstęp do metamorfozy Dylana, jaką przejdzie za rok na płytach „Bringing It All Back Home” i „Highway 61 Revisited”, a potem na koniec nowego okresu na „Blonde on Blonde”.


Dylan nie grał tego na koncertach przez wiele lat. W 1992 roku była niezła okazja, koncert z okazji 30-lecia jego twórczości. W Madison Square Garden tę piosenkę wykonali wspólnie z Dylanem m.in. George Harrison, Eric Clapton, Neil Young, Tom Petty i Roger McGuinn. Na próbie:


Ten ostatni miał z tą piosenką dużo wcześniejsze doświadczenia, wykonywał ją jako członek The Byrds.


Tłumaczenie Dylana to jak głaskanie ogra, ale nie ulęknę się:

Płomień uszy przeszył mi
Toczą się pułapki tak
Gnałem z żarem, ogień w krąg
Idee zamiast map
Rzekłem „Przepaść czeka nas”
Dumnie wznosząc twarz
Już byłem kiedyś starszy, lecz
Dziś młodszy jestem ja

Gdy uprzedzenia dały w kość
„Precz z tym jadem” – to mój krzyk
Fałsz, że życie jest bez barw
Głos z mojej głowy bił
I śniłem muszkieterów mit
Głęboko, jak się da
Już byłem kiedyś starszy, lecz
Dziś młodszy jestem ja

Dziewczęce twarze znaczą szlak
Od zazdrości, co z nas kpi
Ku polityce starych państw
W pamięci wszystko tkwi
Ewangelistów zwłoki w świt
Są za mną, jak się da
Już byłem kiedyś starszy, lecz
Dziś młodszy jestem ja

I profesorski język znam
Zbyt mądry na stek bzdur
Wypluł, że wolności drzwi
Otwiera równość szkół
Wyrzekłem „równość”, słowo to,
Niczym na ślubie „tak”
Już byłem kiedyś starszy, lecz
Dziś młodszy jestem ja

Na baczność, z bronią w dłoni swej
Do kundli mierzyłem tych
W obawie, by nie być wrogiem swym
Gdy coś ogłoszę im
Zgubiona łódź mnie wiedzie wciąż
Ktoś rufę i ster już brał
Już byłem kiedyś starszy, lecz
Dziś młodszy jestem ja

Mój strażnik trwał przy trosce swej
Zbyt ważnej, by jej zbiec
Oszukał mnie w myśleniu mym
Jak miałem chronić się
Dobro i zło, coś o nich wiem
Wszystko jasne, jak się da
Już byłem kiedyś starszy, lecz
Dziś młodszy jestem ja
Olsztyn, 26-27.10.2013



Tak to przedstawiał w połowie lat 80. Jerzy Menel, co wyczytałem wówczas w „Na przełaj”:

Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

sobota, 26 października 2013

Prosadime dobre fungujici stat

Przejeżdżając we wrześniu przez Czechy nie mogłem sobie darować zrobienia kilku fotek wyborczych. Wyniki zgodne z sondażami.

Pierwsze miejsce Czeska Partia Socjaldemokratyczna (Česká strana sociálně demokratická). Hasło „Będziemy dążyć do dobrze funkcjonującego państwa” pasuje do każdego, chociaż jak państwo ma działać, to wiadomo, że chodzi o to, by pomagało.


Drugie miejsce zajęła partia TAK (ANO, czy Akcja Niezadowolonych Obywateli). Hasłu „Nasz kraj potrzebuje doświadczonych. Wynajmijcie nas” też trudno coś zarzucić. Trudno zgadnąć, że kryją się za tym liberałowie. Jeszcze trudniej zgadnąć, że chęć wynajęcia się do rządzenia nie zostanie wykorzystana. ANO nie zamierza wchodzić do nowego rządu. Znaczy się w Czechach będą rządzić socjaldemokraci z postkomunistami.


Zemanowcy, czyli partia prezydenta Czech Miloša Zemana nie weszła do parlamentu. Coś jak u nas BBWR?


Czeska prawica przegrała te wybory. Twitter nie pomógł.


wtorek, 22 października 2013

Trzymany w waniliowej zalewie

Wszelkie talentszoły przesunęły mi uwagę z wykonawstwa na autorstwo. Wykonawców nie brakuje, królestwo za utwory! W tym jednak przypadku jest odwrotnie, chociaż autorzy zacni (słynne trio Brian Holland-Lamont Dozier-Eddie Holland). Piosenka „You Keep Me Hangin' On” owszem, niczego sobie, ale nie w oryginalnym wykonaniu The Supremes (ani już tym bardziej Kim Wilde) ją przecież cenimy, chociaż trudno coś zarzucić brzmieniu Tamla-Motown i głosowi Diany Ross:


Mnie jednak bardziej smakuje to w wersji waniliowej (co na to moja pani dietetyk?). Obejrzenie na żywo dwa lata temu Vanilla Fudge było spełnieniem jednego z tych marzeń, o których człowiek ponad trzydzieści lat temu nawet nie pomyślał. Tego, że będę to tłumaczył, też zresztą nie przypuszczałem...


Więc już wyjdź, dlaczego nie?
Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Nie pragniesz mnie nigdy, tylko trzymasz mnie tu wciąż
Już jestem ci zbędny, tylko trzymasz mnie tu wciąż

Dlaczego nachodzisz mnie tak, z moim sercem grasz?
Dlaczego żyć nie chcesz mi dać
Nie dajesz szansy na nowy start?
Chcę cię odstawić już, jak ty odstawiłaś mnie

Więc już wyjdź, dlaczego nie?
Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Nie pragniesz mnie nigdy, tylko trzymasz mnie tu wciąż
Już jestem ci zbędny, tylko trzymasz mnie tu wciąż

Gdy już ostygnie żar, w przyjaźni żyć wciąż chcesz
Lecz jak przyjaźń mamy mieć
Gdy ciągle łamiesz tylko serce me?
I nic nie mogę zrobić z tym

Więc już wyjdź, dlaczego nie?
Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Nie pragniesz mnie nigdy, tylko trzymasz mnie tu wciąż
Już jestem ci zbędny, tylko trzymasz mnie tu wciąż

Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Żyć już mi daj, dlaczego nie?
Olsztyn, 20-22.10.2013



Kącik Tomasza Beksińskiego. Na pewno słuchałem tego tłumaczenia tamtej nocy...


Tego też mogłem słuchać:


Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

wtorek, 15 października 2013

Gaśnica w proszku

O, z gaśnicą proszkową znam się nie od dziś.



Pierwsze podejście do gaśnicy proszkowej miałem 27 lat temu. A właściwie gaśnica podeszła mnie. Podstępnie, od tyłu, od dołu nawet. Druh Wróbel i druh Tuniek zaatakowali mnie nią, gdy siedziałem w latrynie na obozie w Brzeźnie, niedaleko Dąbrówna. Chcieli sprawdzić czy działa. Działała. Po wyskoczeniu z latryny wyglądałem, niepomny swych niespełna 19 lat, jak sędziwy starzec, przyprószony siwizną w bujnych włosach. Masę uciechy ma Tuniek oraz któryś z Zyźków (ale tradycyjnie - który?).

sobota, 12 października 2013

Ciężka jest noc co dnia

Jedna z tych piosenek, w których słychać proletariackie pochodzenie Johna Lennona. Jeszcze nie są to rozważania o losie członka klasy robotniczej, ale Beatlesi zaczynają rozumieć, że miłość to nie fiu bździu. Kilka miesięcy przed wydaniem „A Hard Day’s Night”, będąc w Paryżu, odkryli przecież Boba Dylana.



Tłumaczyłem dziś nocą, po ciężkim dniu:


Ciężka jest noc co dnia
I w pracy padam już na nos
Ciężka jest noc co dnia
Tak chciałbym rzucić się pod koc
Lecz przecież dom czeka już
I wszystko, co dasz mi znów
Przez co wpadam w ten stan

Przez całe tyram dnie
By mieć wciąż forsę, kupować ci
I warto słyszeć, jak mówisz, że
Będziesz oddawać wszystko mi

Czemu więc jęczeć mam wciąż?
Gdy trzymam już rękę twą
Wiesz, że czuję się lżej

Gdy już dom, wszystko jest dobrze, dobrze mam
Gdy już dom, czuję, jak tulisz mnie tak, tak...

Ciężka jest noc co dnia
I w pracy padam już na nos
Ciężka jest noc co dnia
Tak chciałbym rzucić się pod koc
Lecz przecież dom czeka już
I wszystko, co dasz mi znów
Przez co wpadam w ten stan

Czemu więc jęczeć mam wciąż?
Gdy trzymam już rękę twą
Wiesz, że czuję się lżej

Gdy już dom, wszystko jest dobrze, dobrze mam
Gdy już dom, czuję, jak tulisz mnie tak, tak...

Ciężka jest noc co dnia
I w pracy padam już na nos
Ciężka jest noc co dnia
Tak chciałbym rzucić się pod koc
Lecz przecież dom czeka już
I wszystko, co dasz mi znów
Przez co wpadam w ten stan

Ty wiesz, że mam ten stan
Ty wiesz, że mam ten stan
Olsztyn, 11-12.10.2013



Kącik „Świata Młodych”, 15 grudnia 1979, początek poważnego zainteresowania Beatlesami. Lennon jeszcze żył... Mam ten wycinek do dziś.


W kąciku archiwalnym rówież pozycja 28. w moim śpiewniku z lat 80., ale to nie moje tłumaczenie. Czyje, nie pamiętam:

Aneks zaoceaniczny, czyli nowojorska Hard Rock Cafe 15.10.2023, gdzie trafiłem na tę okładkę. Podpisy prawdziwe, ale raczej nieoryginalne, bo na każdej płycie w klubie identyczne.

Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

środa, 9 października 2013

Słodkie jest życie, gdy zjesz baklawę

Trzeba przyznać, że to miasto dało nam w kość.



Była pokusa, by oddać, szukałem nawet niebanalnych rymów do Sarajewo, ale z czułością nadstawiłem drugi policzek taką oto piosenką.


D a
Za burką z gór nie skryje się miasto
D a
Przed wzrokiem świata, bo świat wciąż patrzy
C
Na ludzi, którym czasem za ciasno
G D
W stolicy kraju pełnego nacji

D a
A każda nacja to inna racja
D a
Inny na niebie jest Wszechmogący
C
Ten pije kawę, temu niesmaczna
G D
Tu się historia nigdy nie kończy

d a
Słodkie jest życie, gdy zjesz baklawę
C d
Jak długo można tańczyć bolero
d a
Goran wyjechał po swoją sławę
C a d
Ze wzgórz spogląda ktoś ku alejom

D a
Każdy udaje, że ma swój język
D a
Dwa alfabety, trzy różne mowy
C
Jedno jest państwo, lecz ile miedzy
G D
Kto jest u siebie, a kto tu obcy

D a
Jak się pomieścić, gdy państwo małe
D a
Kogo jest więcej, a kto w mniejszości
C
Czy to chwilowe, czy raczej trwałe
G D
Będą się dzielić, czy może łączyć

d a
Słodkie jest życie, gdy zjesz baklawę
C d
Jak długo można tańczyć bolero
d a
Goran wyjechał po swoją sławę
C a d
Ze wzgórz spogląda ktoś ku alejom

D a
Meczety, cerkiew, czasem katedra
Da
Gdzie jest codzienność, gdzie egzotyka
C
Bez nogi idzie kobieta piękna
G D
Tłum jej nie widzi, rękę podtyka

D a
Zegar wskazuje czas po turecku
D a
Pięć razy dziennie głos ciszę kradnie
C
Żąda pokłonów, gestów, wersetów
G D
Co komu w duszy spoczywa na dnie

d a
Słodkie jest życie, gdy zjesz baklawę
C d
Jak długo można tańczyć bolero
d a
Goran wyjechał po swoją sławę
C a d
Ze wzgórz spogląda ktoś ku alejom

D a
Stoi obuwie w karnym szeregu
D a
A każdy naród chciałby być wolny
C
Pasiasty ratusz przy rzeki brzegu
G D
Nawet dom tutaj bywa przekorny

D a
Rani cię w głowę słowiański Orient
D a
Jak arcyksięcia, przeżyj tę chwilę
C
Przejdź na czerwonym, nikt się nie dowie
G D
Następca tronu ciągle nie żyje

d a
Słodkie jest życie, gdy zjesz baklawę
C d
Jak długo można tańczyć bolero
d a
Goran wyjechał po swoją sławę
C a d
Ze wzgórz spogląda ktoś ku alejom
Olsztyn, 6-9.10.2013

Za burką z gór nie skryje się miasto


W stolicy kraju pełnego nacji


Inny na niebie jest Wszechmogący


Ten pije kawę, temu niesmaczna


Tu się historia nigdy nie kończy


Słodkie jest życie, gdy zjesz baklawę


Ze wzgórz spogląda ktoś ku alejom


Kto jest u siebie, a kto tu obcy


Meczety, cerkiew, czasem katedra


Zegar wskazuje czas po turecku


Stoi obuwie w karnym szeregu


Pasiasty ratusz przy rzeki brzegu


Nawet dom tutaj bywa przekorny


Następca tronu ciągle nie żyje


Horacy Pisaty - na YT
Horacy Pisaty - lista moich piosenek

Nagła karma go dopadła

Jeszcze formalnie istnieli Beatlesi, gdy John Lennon miał już na swoim koncie trzy solowe przeboje. Ostatnim z tej trójki było „Instant Karma!” nagrane 27 stycznia 1970 roku pod czujnym okiem i uchem Phila Spectora. Błyskawiczna karma dopadła Lennona prawie jedenaście lat później.



O urodzinach Lennona nigdy nie zapominam. Z tej okazji było już „Working Class Hero”, „Strawberry Fields Forever” i „Don’t Let Me Down”. Inne bez okazji lub z okazji karmy...


Nagłą karmę możesz odczuć
Walnie w głowę prosto cię
Lepiej weź się w garść, kolego
Już nadciąga twoja śmierć

O czym, do diabła, myślisz, co?
Miłości śmiejąc się wprost w nos
Co, w cholerę, chciałbyś zrobić?
To jest twój ruch
Tak, twój

Nagłą karmę możesz odczuć
Spojrzy w oczy prosto ci
Lepiej weź się w garść, kochanie
Rasę ludzką przyjm

Jak coś, do diabła, wskazać ci?
Gdy z głupków, jak ja, drwisz
Kogo, w cholerę, tutaj grasz?
Jedną z gwiazd?
Jak chcesz, to graj

Razem świećmy wciąż
Jak sto gwiazd, pełni blask, jak sto słońc
Razem świećmy wciąż
Wszyscy są, no chodź

Nagłą karmę możesz odczuć
Zwali ciebie z nóg, jak nic
Lepiej poznaj, kto twym bratem
Kogo spotkasz dziś

Po co, do diabła, tutaj tkwić?
Czy żeby w strachu i w bólu żyć?
Czemu, w cholerę, jesteś gdzieś?
Jesteś wszak wszędzie, bierz swoją część

Razem świećmy wciąż
Jak sto gwiazd, pełni blask, jak sto słońc
Razem świećmy wciąż
Wszyscy są, no chodź

Razem świećmy wciąż
Jak sto gwiazd, pełni blask, jak sto słońc
Razem świećmy wciąż
Wszyscy są, no chodź
Olsztyn, 6-9.10.2013

Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

sobota, 5 października 2013

Człowiek, sztandar, dymu chmury

Ja też jestem elektrykiem, nosiłem kiedyś wąsy i bywam przemądrzały. Z tego wszystkiego zostało mi tylko to ostatnie.

Jako elektryk pracowałem pięć tygodni i było to przed ćwierć wiekiem, a wąsy zgoliłem kilkanaście lat temu. Lecha Wałęsę widziałem na żywo dwa razy. Pierwszy raz w czasie kampanii wyborczej 1990 roku w hali „Urania”. Drugi raz, już jako prezydenta, w sierpniu 1995 roku podczas Światowego Zlotu Harcerstwa Polskiego w Zegrzu. W sumie można powiedzieć, że też było to już w ramach kampanii. Odwiedzić miał nas wówczas też inny kandydat na urząd prezydenta, Jacek Kuroń, ale coś, chyba zdrowie, stanęło na przeszkodzie.


W piosence „Świadectwo” z maja 1982 roku Jacek Kaczmarski opisuje rzeczywistość stanu wojennego, którą znał oczywiście z drugiej ręki, bo noc generała zastała go na koncertach we Francji.


Ciekawe, jaki film miał na myśli w tym fragmencie:

A tu całkiem kadr jak z Wajdy
Człowiek, sztandar, dymu chmury

Człowieka, sztandar i dymu chmury można zobaczyć w najnowszym filmie Andrzeja Wajdy. Ciekawe, jaki elektorat zjawił się na dzisiejszym seansie „Wałęsa. Człowiek z nadziei”. Zwolenników teorii zamachu na prezydenta, który i tak miał przegraną w kieszeni, jakoś sobie na tym filmie nie wyobrażam, ale serdecznie zapraszam.

wtorek, 1 października 2013

Po pierwsze obywatel

Tak coś czułem, że trzy narody Bośni i Hercegowiny (Boszniacy, Chorwaci i Serbowie) nie wyjaśniają wszystkiego, o co chodzi w tym kraju. Za niepozornym billboardem przy wjeździe do Sarajewa, który początkowo odczytałem jako kampanię za równouprawnieniem kobiet i mężczyzn, kryje się dużo więcej. Napis głosi coś takiego: „Obywatel/ka przede wszystkim. Dla BiH bez dyskryminacji. Spiszmy się!”.



Dziś w Bośni i Hercegowinie rozpoczyna się dwutygodniowy spis powszechny, pierwszy od przeprowadzonego w marcu 1991 roku, jeszcze w czasach Jugosławii. Spis ludności w takim kraju, po takich tragicznych przeżyciach, to nie jest prosta sprawa. Partie polityczne długo nie mogły się dogadać w sprawie zasad jego przeprowadzenia. Trzy konstytucyjne narody wiedzą, że na spisie można coś ugrać lub coś stracić. Zależy jak zapytać i zależy jak ludzie odpowiedzą.
Przy tej okazji koalicja „Równość” zwraca uwagę, że trzy wpisane w konstytucję narody nie wyczerpują skomplikowanej sytuacji etnicznej w BiH. Ale nie chodzi o to, by mnożyć narody. Inicjatorzy kampanii chcieliby, że wszyscy byli przede wszystkim obywatelami swego państwa, równymi wobec prawa, niezależnie od tego, do jakiego narodu należą i jaką religię wyznają.