niedziela, 31 marca 1985

Gazetka ścienna niedelegata

Nie chcę powiedzieć, że byłem jedynym harcerzem w naszej szkole średniej, ale takim trochę etatowym przykładem członka ZHP to na pewno. Więc jak był Zjazd ZHP, to kto miał zrobić okolicznościową wystawę? Oczywiście ja!

Nie byłem delegatem na VIII Zjazd ZHP, podobnie jak na wiele następnych. Musiałbym na listopadowej IX Konferencji Sprawozdawczo-Wyborczej Hufca Kętrzyn zostać wybrany na konferencję chorągwianą, ale oczywiście za bardzo brykałem. Delegatką na konferencję chorągwianą została Irena, sympatyczna koleżanka z Technikum Odzieżowego, ale z harcerstwem związana chyba tylko posiadaniem munduru. Niebycie delegatem zrekompensowałem więc sobie szkolną gazetką ścienną. Treści nie pamiętam.


Kącik „Świata Młodych”, czyli pełna relacja 18 kwietnia 1985:








28-31.03.1985
szkolna wystawa z okazji VIII Zjazdu ZHP
ZSZ Kętrzyn

niedziela, 24 marca 1985

Nieogolony salceson wiosny nie czyni

Była najwyższa pora się obudzić z zimowego marazmu. Może jakiś rajd na powitanie wiosny?


Organizatorem radu „Powitanie Wiosny” był Harcerski Klub Turystyczny „Kłobuk” z Olsztyna, rok wcześniej obchodzący 18. urodziny, czyli pełnoletni…
Tym razem wyruszyłem ze swoją drużyną harcerską z Reszla. Pierwszego dnia dodarliśmy autobusem do Jezioran, gdzie zanocowaliśmy. Szał.
Sobotę spędziliśmy na poszukiwaniu wiosny na trasie z Jezioran do Tolnik Wielkich. Trasa krótka, ale kręciliśmy się w kółko, żeby nie przegapić wiosny.
Po przenocowaniu w Tolnikach Wielkich (nazwa dłuższa od wsi) ruszyliśmy na końcowy odcinek do Lidzbarka Warmińskiego. Finał u podnóża zamku biskupów warmińskich.
W ramach wpisowego przysługiwał posiłek. Więc otrzymaliśmy po bułce przyozdobionej nieogolonym salcesonem. Komuno, nie wracaj…
A w tym czasie w toalecie innej harcerskiej grupy turystycznej


22-24.03.1985
Rajd „Powitanie Wiosny” HKT „Kłobuk”
Jeziorany-Tolniki Wielkie-Lidzbark Warmiński