niedziela, 6 lipca 2014

Dwie połówki jabłka

Jest takie klasyczne zdjęcie, które znam od pierwszych chwil, gdy zakolegowałem się z Beatlesami:



To zdjęcie powstało dokładnie 57 lat temu. 6 lipca 1957 roku John Lennon pierwszy raz spotkał Paula McCartneya. Prawie siedemnastoletni Lennon miał od roku swój zespół The Quarrymen. Grali na odpuście w ogrodzie kościoła św. Piotra w Woolton, na przedmieściach Liverpoolu. Piętnastoletniego wówczas McCartneya zaprosił na ten koncert Ivan Vaughan, jego przyjaciel. Na zdjęciu z przyczyn oczywistych nie ma Paula, nie był jeszcze członkiem zespołu. Ale tego dnia zrobił wrażenie na Johnie, prezentując mu swoje umiejętności jako gitarzysta. Tak zeszły się dwie połówki jabłka (chociaż Apple założą dopiero 11 lat później). Reszta jest historią.
Mniej znane jest to zdjęcie, też z tego historycznego dnia. Ujrzało światło dzienne dopiero w 2009 roku, przez kilkadziesiąt lat leżało w szufladzie. To zdjęcie wyjaśnia sytuację z poprzedniego ujęcia – The Quarrymen grali z platformy ciężarówki.


Paul zaimponował Johnowi nie tylko perfekcyjną znajomością standardów rock and rollowych. Już jako członek zespołu pokazał Lennonowi swe pierwsze własne piosenki. Szału nie było, ale uświadomiło to chłopakom, że w ten sposób mogą wyrażać swoje emocje. Jedną z pierwszych piosenek napisanych wspólnie jest „Love Me Do”, powstałe około 1958-1959 roku. Zaczął pisać McCartney, a skończyli razem. 11 września 1962 roku, już jako The Beatles w klasycznym składzie (choć ostatecznie za perkusją zasiadł muzyk sesyjny Andy White, a Ringo musiał zadowolić się tamburynem), zarejestrowali utwór w studiach EMI na pierwszego singla. Po kilku tygodniach zadebiutowali nim na brytyjskiej liście przebojów na pozycji siedemnastej.


Jest też zachowana wersja z 4 września 1962 roku, z Ringo Starrem na perkusji. Czym odróżnić wersję z 4 i 11 września? Na wersji z Ringo nie słychać tamburyna.

I jest również wcześniejsza wersja z 6 czerwca 1962 roku, jeszcze z Petem Bestem na perkusji, usuniętym z zespołu u progu kariery jako najsłabsze ogniwo. Różnicę słychać, to fakt.

Tak długo smędzę, bo w samym tekście piosenki wiele się nie dzieje. Pamiętajmy jednak, że te słowa pisał szesnastolatek. A tłumaczyłem dziś ja, wieku sobie niezamierzając wypominać:


O, kochaj już

Ty wiesz, kocham znów
Chcę zawsze być twój
Więc dziś
Kochaj już
Oo, kochaj już

O, kochaj już
Ty wiesz, kocham znów
Chcę zawsze być twój
Więc dziś
Kochaj już
Oo, kochaj już

Kochany ktoś
Nowy od dziś
Kochany ktoś
Taki jak ty

O, kochaj już
Ty wiesz, kocham znów
Chcę zawsze być twój
Więc dziś
Kochaj już
Oo, kochaj już

O, kochaj już
Ty wiesz, kocham znów
Chcę zawsze być twój
Więc dziś
Kochaj już
Oo, kochaj już
Oo, kochaj już
Kochaj już
Olsztyn, 6.07.2014



Już dla żartów Beatlesi wrócili do tej piosenki w czasie sesji „Let It Be” w 1969 roku. Na perkusji bez wątpienia Ringo Starr, już nikt go nie musiał zastępować. Wsparcia udziela Billy Preston, ale na klawiszach.


Oficjalny miesięcznik Beatlesów 8/1963:


Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz