niedziela, 5 października 2014

Zimny jak głaz

Alienacja artysty. Takie AA. Narasta z każdym milionem fanów i każdym milionem funtów. Dopadło i Pinka.

W ramach przygotowań do listopadowych koncertów zespołu Spare Bricks, który w Kętrzynie i Olsztynie wykona ze dwadzieścia utworów Pink Floyd, takie oto swobodne tłumaczenie „Comfortably Numb”. Można śpiewać, można się alienować.


Hello
Czy ktoś tam w środku dziś jest?
Czy słyszysz mnie, daj znak mi
Czy jest w domu jeszcze ktoś?

No już, tak
Podobno doła masz
Bólem zajmę się
Znów na nogach staniesz wnet

Stres zgaś
Odpowiedz krótko teraz mi
Na pytanie dnia
Gdzie cię boli, miejsce wskaż

Ból zniknął gdzieś, a ty odpływasz
Jak statku dym, co już wziął horyzont
Ty jak fala tylko bijesz w brzeg
Twych ust ruch jak cisza zdaje mi się
Gdy miałem sześć lat, w gorączce śniłem
Balony zamiast rąk czułem już
Dziś to czuję znowu w każdy dzień
Nie pojmiesz mnie, wyjaśnić ci jak, że
Nie jestem sobą, nie
Tak stałem się zimny jak głaz
Tak stałem się zimny jak głaz

OK
Tylko mały zastrzyk
I minie już to – aaaaaaaaaaa
Choć może słabo będzie ci
Czy już możesz wstać?
Mam pewność, że to działa znów
To da ci siłę śpiewać całą noc
Czas ruszać, czeka show

Ból zniknął gdzieś, a ty odpływasz
Jak statku dym, co już wziął horyzont
Ty jak fala tylko bijesz w brzeg
Twych ust ruch jak cisza zdaje mi się
Gdy miałem sześć lat, dostrzegłem jakiś błysk
W kąciku oka chwilę trwał
Zwróciłem wzrok, lecz znikło to
I nie wiem jak mam nazwać to dziś wciąż
Wyrosłem stąd i koniec snom
Tak stałem się zimny jak głaz
Olsztyn, 1-5.10.2014



Popatrzmy na wersję z 21 lipca 1990 roku, kiedy Roger Waters zaprosił do Berlina dziesiątki znanych muzyków, żeby uczcić upadek muru berlińskiego. „Comfortably Numb” zaśpiewał wspólnie z Vanem Morrisonem i muzykami The Band. Oglądałem to na żywo w telewizji i pamiętam, że, nawet jak na moje drewniane ucho, prześwietny chórek w refrenie fałszował jak stare capy, ale potem na płytach i filmie zostało to poprawione. Przy czym można być pewnym, że fałsze wynikały z bałaganu panującego na scenie, zapewne było coś nie tak z odsłuchami.


Utwór, w którym Roger Waters obnaża swe lęki, można śpiewać i bez jego udziału.


Alienacja artysty to żaden wynalazek rockandrollowców występujących na wielkich stadionach. Eugeniusz Bodo podchodzi do tego zupełnie na wesoło.


Piosenkę „Już taki jestem zimny drań” do filmu „Pieśniarz Warszawy” skomponował Henryk Wars. Słowa napisał Jerzy Nel, być może we współpracy z Ludwikiem Starskim (zupełnie à propos – jutro w Olsztynie można będzie spotkać się z jego synem, Alanem Starskim).

Ulubieńcy ze Spare Bricks po angielsku:


I po polsku w Olsztynie na 40-leciu The Wall:


Roger Waters w Krakowie w 2018 roku:


O, taka wersja z Perkoza z moich udziałem:


Kącik Tomasza Beksińskiego.


Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz