sobota, 9 września 2006

Ludzie dobrego serca

Kalwiński cmentarz można pomylić z tatarskim czy żydowskim. Zakaz umieszczania w świątyniach obrazów, rzeźb i nawet krucyfiksów obowiązuje zapewne również na nekropoliach.



Do tej pory trafiłem tylko na jeden cmentarz kalwiński. Było to w Balatonudvari, małej miejscowości na północnym brzegu Balatonu.


Na cmentarzu chowano ludzi w XVIII i XIX wieku. Do dziś pozostało około 60 białych wapiennych nagrobków w kształcie serca z lat 1808-1840.


Nie krzyże, ale czemu serca? Najprostsze wyjaśnienie wydaje się dość logiczne – powstawały w okresie romantyzmu. No i że leżą pod nimi ludzie dobrego serca.


Wczoraj było Święto Reformacji, jedno z ważniejszych świąt w kościołach protestanckich. Również w kościele kalwińskim.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz