sobota, 13 lutego 2016

Pan od astronomii

Przypomnijmy sobie dowcip z czasów Peerelu. Pytanie do rzecznika rządu: „Czy to prawda, że polskie konserwy powstają na tej samej linii produkcyjnej, co czołgi?”. Odpowiedź Urbana: „Nie, produkujemy je na linii obok”. Do zrozumienia dowcipu trzeba mieć życiowe doświadczenie w postaci próby otwarcia pasztetu mazowieckiego rocznik 1983.

Czy to prawda, że album „The Piper at the Gates of Dawn” nagrywany był w tym samym studiu, co „Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band”? Nie, nagrywany był w studiu obok, ale dokładnie w tym samym czasie. Tzn. Beatlesi skończyli swoje opus magnus wcześniej, 21 kwietnia 1967 roku, a Pink Floydzi zakończyli prace nad debiutancką płytą 21 maja.
Pierwszą płytę Pink Floydów otwiera „Astronomy Dominé”.


Tak zielono mi, kolejny film,
I walki w tym błękicie znasz już

Płynie w dal dźwięk mroźnych fal
Dokoła wody, co w podziemiach gra

Jowisz oraz Saturn
Oberon, Miranda i Tytania
Neptun, Tytan
Strach z orbity

Razi ten blask
Błyskiem, błyskiem, błyskiem, prask
Puf, puf
Schodów cień, Dan Dare, kto tam jest?

Tak zielono mi,
Dźwięk mroźnych fal
W podziemiach wokół wody

Tak zielono mi,
Dźwięk mroźnych fal
W podziemiach wokół wody gra
Olsztyn, 6-13.02.2016



Wprawdzie w 1986 roku byłem na Stachuriadzie, ale biografii Steda nie znam na wyrywki, więc tylko mogę się domyślać, że „Sanctus” jest późniejszy od „Astronomy Dominé”. Gdyby faktycznie Barrett zainspirował Stachurę, domino by się domknęło.


Za to tłumaczenie wziąłem się w ramach przygotowań do czerwcowego koncertu Davida Gilmoura. Utwór był na ubiegłorocznej setliście, więc zapewne usłyszymy go także we Wrocławiu. Tak jak usłyszeliśmy (kto usłyszał, ten usłyszał...) dziesięć lat temu w Gdańsku.


Wersja podróżna z 12.05.2016 w Caffe Trybunalska w Lublinie:


Kącik okładkowy, czyli miałem taką kasetę:

Horacy Tłumacy - na Facebooku
Horacy Tłumacy - na YT
Horacy Tłumacy - lista przetłumaczonych piosenek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz