Jeszcze jedna refleksja pozjazdowa...
Na Zjeździe ZHP rozmawiałem przez kilka minut z przedstawicielem harcerzy żyjących na Białorusi. Pomyliłem się i przez kilka minut rozmowy sądziłem, że druh jest jest z Litwy. Dziwiłem się, gdy opowiadał o swoich kłopotach, które są dla nas nie do pojęcia... Dopiero, gdy uświadomiłem sobie swoją pomyłkę, zrozumiałem wszystko. Zrobiło mi się i głupio, i smutno.
Narzekacie na Polskę? Narzekacie na Unię? Spotkajcie się z druhem z Białorusi...
Narzekacie na Polskę? Narzekacie na Unię? Spotkajcie się z druhem z Białorusi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz