Szkolenia nigdy dość. To był zakrojony na szeroką skalę Kurs Kadry Kształcącej.
Nasz 2 Krąg Starszoharcerski „Szarpie” przygotował wieczór autorski, cokolwiek by to znaczyło. Pamiątkowe wpisy w kronice tego nie wyjaśniają.
Natomiast wiadomo, że na kursie była inscenizacja zbiórki zuchowej.
A w jej ramach teatrzyk zuchowy.
A po blokach szkoleniowych zawsze można zrobić potańcówkę. W końcu był karnawał…
Ewentualnie na ognisko.
Jak już jesteś w „Perkozie”, to zawsze coś się dzieje. Na przykład spotkanie z zastępcą naczelnika ZHP, hm. Janem Orgelbrandem.
Niektórzy uczestnicy tego spotkania za rok będą już w ZHR… Spieszmy się kształcić ludzi, tak szybko odchodzą.
31.01-4.02.1990
Kurs Kadry Kształcącej
SHS „Perkoz”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz