To musiało być jakieś nieporozumienie. Pojechaliśmy do „Perkoza” na biwak kadry Harcerskiej Akademii Wiedzy i nikogo poza przedstawicielami naszego 2 Kręgu Starszoharcerskiego na nim nie było.
Przynajmniej zima w „Perkozie” była piękna.Trochę popracowaliśmy nad przygotowaniami do mającego się odbyć latem obozu szkoleniowego, a potem to już co kto lubi.
Dżozef śpiewał okna.
Darek fotografował.
Rafał wszczynał.
Ja odpowiadałem adekwatnie.
A ktoś stawał na głowie.
2-4.03.1990
biwak kadry HAW
SHS „Perkoz”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz