I znów rajd „Kłobuka”, na którym nie byłem.
To mogłoby zakrawać na jakieś uprzedzenie, ale przecież nie po to jechałem do Krakowa, gdzie właśnie miałem plany wycieczki w Beskid Żywiecki, by wracać dreptać po Warmii.16-18.10.1987
XXI Ogólnopolski Harcerski Rajd Pieszy „Śladami Kłobuka”
Olsztyn
(nie byłem, ale się wypowiem)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz