Nie pamiętam jaki to miało związek z tematem seminarium, ale w jego kulminacyjnym punkcie wystawiliśmy improwizowaną jednoaktówkę inspirowaną „Klechdami sezonowymi” z audycji „Nie tylko dla orłów”. Może chodziło to, że żelazny karzeł Wasyl miał bogate życie uczuciowe?
Jako reżyser osadziłem się oczywiście w roli głównej, a rolach drugoplanowych pojawili się Wróbel i Gałąz, co zostało nawet udokumentowane stosowną dedykacją:Nie zachowały się (ba, w ogóle nie powstały) jakiekolwiek materiały audiowizualne z tego wiekopomnego wydarzenia teatralno-obyczajowego, więc sięgam po oryginał. To był odcinek „Straszliwa walka żelaznego karła”, w którym wzięli udział Alicja Resich-Modlińska, Wojciech Mann, Jerzy Kordowicz i Stanisław Plakwicz.
W czwartym-piątym roku istnienia SHS „Perkoz” zaczął eksperymentować z formami i treściami, do czego miałem stosunek ambiwalentny, czyli byłem za, a nawet przeciw. Tak bardzo za, że przyjeżdżałem na te wszelkie seminaria i inne nietypowe formy, kiedy tylko mogłem. I tak bardzo przeciw, że na wszelki wypadek krytykowałem szurających kapciami intelektualistów w powyciąganych swetrach. Tym razem było to seminarium „Człowiek w świecie uczuć” z cyklu „Kształt życia”.
26-28.02.1988
seminarium „Kształt życia” – „Człowiek w świecie uczuć”
SHS „Perkoz”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz