Dwaj koledzy dziennikarze sprowadzili do Olsztyna katowicki zespół Kat.
Przed Katem zagrał szczycieński Hunter. Na koncert przybyło około dwustu, obowiązkowo długowłosych i ubranych na czarno, osób. Frekwencja niezbyt duża (mimo potężnej akcji plakatowej), ale należy pamiętać, że w tym czasie odbywał się w Olsztynie drugi koncert - w Regionalnym Ośrodku Kultury grały kapele punkowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz