Tego dnia wystąpiłem w roli muzyka współpracującego z zespołem Wham!
W czasie szkolnych wygłupów, dla niepoznaki pedagogicznej ukrywających się pod hasłem „rywalizacja klas”, utworzyliśmy okazjonalny zespół o niedbającej o karierę radiową nazwie Lewatywa. Ja stanąłem za jakimiś enerdowskimi organami, Smoku (?) z gitarą (?), reszty bandu nie pamiętam, ale chyba nawet była perkusja. W każdym razie na szkolnym apelu „wykonaliśmy” z pełnym playbackiem „Wake Me Up Before You Go-Go”, za co zgarnęliśmy mnóstwo punktów we wspomnianej rywalizacji (tego dnia punktowaliśmy jeszcze bijąc rekord szkoły albo wszechświata w liczbie podanych rąk na przywitanie).Stojąc za klawiszami nie wiedziałem, kogo imituję. A to był przecież Tommy Eyre, ceniony muzyk sesyjny, który zagrał na wielu płytach wykonawców o bardzo różnych stylach muzycznych. Mnie wystarczy, że w 1968 roku uczestniczył w nagrywaniu płyty „With a Little Help from My Friends”, która Joe Cocker zadebiutował w 1969 roku. Oczywiście zagrał na organach w tytułowym utworze, zresztą obok innego zdolnego muzyka sesyjnego (i członka The Yardbirds), który za chwilę miał wystartować do lotu ołowianym sterowcem. Na płycie był też m.in. Henry McCullough, ale on w tym utworze wystąpił na Woodstock, gdzie Jimmy Page już nie dotarł, bo przecież miał już napięty grafik z Led Zeppelin. Swoją drogą w połowie sierpnia 1969 roku byli w trasie między północnym USA a Kanadą. 17 sierpnia, gdy Cocker występował na Woodstock, grali w Wallingford (Connecticut), więc rzut
Wracając do piosenki, którą parodiowaliśmy (w końcu adekwatne słowo), to w teledysku kamera ledwie musnęła klawiszowca. Nie mam pewności, czy to Tommy Eyre.
Kącik „Świata Młodych”, czyli inspiracja spłynęła również z numeru 9 marca 1985.
1.04.1985
„koncert” zespołu Lewatywa
ZSZ Kętrzyn
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz