Gotyk kataloński występował w XIII-XVI wieku w, jak sama nazwa wskazuje, Barcelonie. O ile dobrze zrozumiałem różnice między gotykiem „zwykłym”, a jego katalońską odmianą, w Barcelonie nie dążono do osiągania ogromnych wysokości, a i okna nie musiały być tak duże, bo światła słonecznego w Hiszpanii jest z pewnością więcej, niż w Niemczech czy Anglii.
Przykładem gotyku katalońskiego jest katedra Santa María del Mar, czyli św. Marii z Morza. Jej budowa trwała w latach 1324-1384 według projekt autorstwa Berenguera de Montaguta, który zajął się również pracami.
Kamień węgielny położył 25 marca 1329 roku król Aragonii Alfons IV. W 1379 roku katedrę częściowo zniszczył pożar, ale już 3 listopada 1383 roku odbyła się tam pierwsza msza święta (inne źródła mówią o 15 sierpnia 1384 roku). Kolejne nieszczęście zdarzyło się w 1428 roku, gdy w wyniku trzęsienia ziemi odpadła rozeta w oknie. Odbudowano ją w stylu gotyku płomienistego w 1459 roku. I szczęśliwie przez kolejne pół milenium nic się w katedrze w zasadzie nie zmieniło, aż do pożaru w 1936 roku (wojna domowa?), który strawił wewnętrzne dekoracje.
Od 2006 roku katedra zyskuje popularność dzięki historycznej powieści „La catedral del mar” („Katedra w Barcelonie”) hiszpańskiego pisarza Ildefonsa Falconesa. Akcja powieści odbywa się w XIV wieku, głównie w Barcelonie, gdzie trwa budowa katedry Santa María del Mar.
Opodal katedry znajduje się Fossar de les Moreres, plac upamiętniający upadek Barcelony 11 września 1714 roku w czasie wojny o sukcesję hiszpańską (1701-1714).
Katalończycy świętują dzień swej klęski, w wyniku której utracili niezależność na rzecz Hiszpanii. Na placu pochowani byli niegdyś bohaterowie tamtej wojny. Dziś jest tu oryginalny pomnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz