I znowu nie wiem – czy bułgarska wieś Czerepisz otrzymała swoją nazwę od znajdującego się w pobliżu monasteru czerepiskiego czy też monaster przyjął miano od wsi.
Legenda mówi, że nazwa „czerep” wzięła się od czaszek, jakie pod koniec XIV wieku walały się w okolicy po ostatniej bitwie bułgarskiego cara Iwana Szyszmana z Turkami. Car też zresztą był ostatni, tzn. był ostatnim carem carstwa tyrnowskiego, powstałego w 1371 roku po podziale tzw. drugiego państwa bułgarskiego (1186-1396). Za jego panowania dokonał się ostateczny podbój kraju przez Turków. Legenda mówi, że car Iwan Szyszman zginął ok. 1398 roku walcząc z Turkami już po utracie władzy. Prawda jest jednak taka, że zmarł w Płowdiw w 1393 roku, po tym poddał się Turkom w twierdzy Nikopol.
Drugi jednoczesny bułgarski car Iwan Stracimir, władca carstwa widyńskiego, przetrzymał dłużej tylko o trzy lata. Potem Bułgaria miała jeszcze łącznie pięciu carów, z czego trzech po odrodzeniu państwa w końcu XIX wieku. Ostatni z tych współczesnych carów, Symeon II, „porządził” dzieckiem będąc Bułgarią w latach 1943-1946, potem komuniści podziękowali rodzinie królewskiej za współpracę i wypędzili z kraju (a mogli zabić). Po upadku komonicy Symeon II wrócił do Bułgarii i w latach 2001-2005 znów porządził krajem, tym razem na serio, jako premier.
To jedyny chyba tego typu przypadek na świecie, że były monarcha zdobył władzę w republice w wyniku wyborów. Bułgarzy w zasadzie, gdyby chcieli, mogliby przywrócić monarchię, ich prawowity car żyje. U nas tej możliwości nie ma, ale gdybyśmy de jure mieli kogoś powołać na tron, to chyba, zgodnie z ustaleniami Konstytucji 3 Maja kogoś z dynastii Wettynów. Już widzę jak obwołujemy Niemca królem :)
Chyba odbiegłem od tematu. Legendy legendami, ale to właśnie za panowania Iwana Szyszmana powstał klasztor czerepiski pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Wkrótce zresztą został zniszczony przez Turków. Odbudowany został w 1660 roku.
Wiek później, gdy bułgarski mnich Paisjusz Chilendarski napisał „Słowianobułgarską historię”, której publikacja rozpoczęła bułgarskie odrodzenie narodowe, monaster czerepiski stał się jednym z jego centrów. Znajdowało się tu Seminarium Duchowne oraz część Sofijskiego Instytutu Teologicznego (do Sofii jest stąd kilkadziesiąt kilometrów).
Klasztor leży w dolinie rzeki Iskyr w pięknym paśmie górskim Stara Płanina. Bułgarski pisarz Aleko Konstantinow (1863-1897) nazwał tę okolicę „bułgarską Szwajcarią”. Chyba wiedział, co mówi, bo był zapalonym podróżnikiem i popularyzatorem turystyki.
Inny bułgarski pisarz, Iwan Wazow, ojciec współczesnej literatury bułgarskiej, też był zafascynowany tym miejscem. W 1899 roku napisał tu opowiadanie „Една българка” („Bułgarka”), którego akcja rozgrywa się jednego dnia 1876 roku w pobliskich górach i odnosi się do zmagań narodu z tureckim okupantem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz