Pani od rysunków w podstawówce oznajmiła nam, że dzieła sztuki ogląda się z daleka. Wprawdzie nie lubiłem jej, chyba z wzajemnością, ale nadal pamiętam o wpojonej przez nią zasadzie. Idealnie sprawdziła się w czeskim (morawskim) Mikulovie, nad którym góruje Svatý Kopeček.
Co prawda, to prawda. Święty Pagórek wygląda wystarczająco ciekawie z oddali. Nie odczułem potrzeby wdrapywania się na liczące 363 metry wzgórze.
Święty Pagórek to część Wzgórz Pawłowskich, które z kolei należą do Wzgórz Mikulowskich.
W 1946 roku wokół Mikulova utworzono rezerwat przyrody o nazwie Święty Pagórek, oczywiście wzgórze znalazło się na jego terenie.
Dziś Czesi to jedno z najbardziej ateistycznych społeczeństw Europy, więc wszystko, co ma w nazwie „święte” wygląda w tym kraju trochę surrealistycznie. Ale na tym przecież polega urok tego kraju.
Na szczycie wzgórza stoją cztery, pochodzące z XVII i XVIII wieku, kaplice: św. Barbary, św. Rozalii, św. Sebastiana oraz Grobu Pańskiego.
Widok na Święty Pagórek z mikulowskiego rynku 4 września 2009 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz