środa, 17 stycznia 2024

Polonia zasłużonych

Po roku wracamy do Teatru Polonia.


Wtedy była to groteska na wesoło, dziś zmierzyliśmy się z groteską na smutno. Czyli też było do śmiechu, ale nie do końca… Główna bohaterka, niczym Antygona, ma problem z pochówkiem. Własnym. Sztuki o umieraniu wiecznie w modzie.

Sztukę „Aleja Zasłużonych” napisał Jarosław Mikołajewski. Pierwszy raz usłyszałem to nazwisko ponad 25 lat temu, gdy pracowałem w tej samej gazecie. Ostatnio parę razy trafiłem na audycje radiowe z jego udziałem, poświęcone oczywiście kulturze śródziemnomorskiej. Że stworzył taką sztukę – nie spodziewałem się. Ale włoskie odniesienia w treści nie zdziwiły mnie oczywiście. To było smakowite.

Na scenie: Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Emilia Krakowska, Dorota Landowska, Grzegorz Warchoł. Wszyscy rewelacyjni.

Całą tę rewelacyjność chłonąłem z pierwszego rzędu. Za plecami natomiast miałem panią fotograficzkę, a w uszach autofocus jej aparatu. Szlag mnie trafił po 10 minutach...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz