Być w Hanoi i nie posłuchać Wietnamczyka recytującego fragmenty „Pieśni miłosnej J. Alfreda Prufrocka” T.S. Eliota, to jak pojechać do Paryża i nie przejść przez Tower Bridge.
Blake's House of Jazz przy ulicy Nguyễn Hữu Huân to klimatyczna i na swój sposób luksusowa (grają jazz, a nie sprzedają piwa, tylko drogie – jak na Wietnam – alkohole) miejscówka w Hanoi. Szefuje tu pan Blake, który albo ukończył jakąś filologię angielską, albo wychował się w Londynie lub w dużo bliższym Sydney. Po pierwsze mówi po angielsku najlepiej ze wszystkich Wietnamczyków, jakich dane mi było usłyszeć, a po drugie zaprosił dziś na wieczór poezji angielskiej, którą osobiście recytował.
Wieczorek, niemalże wieczornica, miał tytuł „World of Dream”. W programie fragmenty:
- Wiliam Shakespeare („Sonet 43”),
- Mary Oliver („Dream Work”),
- Emily Dickinson,
- Lang Leav („Memories”)
- William Butler Yeats („He Wishes for the Cloths of Heaven”),
- Pablo Neruda („Sonnet XVII”),
- Walt Whitman („Song of Myself”),
- Ocean Vuong („Night Sky with Exit Wounds”),
- T. S. Eliot („The Love Song of J. Alfred Prufrock”),
- Maya Angelou („Still I Rise”),
- David Whyte („Everything is Waiting for You”),
- Walt Whitman („Song of Myself”) – ponownie na finał.
A muzycznie? Jazz i bossa nova, czyli pianino, bas, perkusja, a czasami nawet saksofon:
Czyli:
- „On the Sunny Side of the Street” – piosenka z 1930 r. (pierwsze nagranie Ted Lewis), muzyka Jimmy McHugh, słowa Dorothy Fields „Alice in Wonderland” – temat przewodni z filmu animowanego Walta Disneya z 1951 r (wykonały ją chóry The Jud Conlon Chorus i The Mellomen), muzyka Sammy Fain, słowa Bob Hilliard,
- „Skylark” – standard jazzowy z 1941 r., muzyka Hoagy Carmichael, słowa Johnny Mercer,
- „Dream a Little Dream of Me” – utwór z 1930 r. (pierwsze nagranie Ozzie Nelson i jego orkiestra), muzyka Fabian Andre i Wilbur Schwandt, słowa Gus Kahn,
- „Misty” – standard jazzowy z 1954 r., który skomponował i nagrał Erroll Garner, natomiast w 1959 r. Johnny Mathis nagrał wersję ze słowami, które napisał Johnny Burke,
- „Someday My Prince Will Come” – utwór z 1937 r., który w filmie animowanym Walta Disneya „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków” wykonała Adriana Caselotti, muzyka Frank Churchill, słowa Larry Morey,
- „Wave” – standard jazzowy z 1967 r., muzyka Antônio Carlos Jobim,
- „Corcovado” (znany też pod angielskim tytułem „Quiet Nights of Quiet Stars”) – utwór z 1960 r., który skomponował Antônio Carlos Jobim, a wykonał po portugalsku João Gilberto (w 1963 r. z angielskimi słowami, które napisał Gene Lees, nagrał tę piosenkę Tony Bennett, ale najważniejsza jest oczywiście wersja Astrud Gilberto z 1964 r., w której przygrywał Stan Getz),
- „Manhã de Carnaval” – utwór, który znalazł się w 1959 r. w filmie „Orfeu Negro”, czyli „Czarny Orfeusz”, muzyka Luiz Bonfá, słowa Antônio Maria,
- „At Once, Always” – to chyba skomponował Lars Jansson,
- „The Rainbow Connection” – a to chyba piosenka z filmu „Wielka wyprawa muppetów”, którą napisali Paul Williams i Kenneth Ascher,
- „L.O.V.E.” – piosenka z 1965 r., którą napisali Bert Kaempfert i Milt Gabler, a nagrał Nat King Cole.
Tylko w tym ostatnim utworze usłyszeliśmy śpiew. Okazało się, że Blake ma głos równie stylowy, jak angielski akcent. Jeszcze tu wrócimy...


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz