Co robiłem w czasie festiwalu Woodstock w sierpniu 1969 roku? Pewnie byłem z ojcem na rybach gdzieś nad jeziorem Tajty (nie mylić z Tałty), ale to tylko przypuszczenia. Co robiłem w czasie nieco mniej słynnego koncertu Live Aid, który odbył się dokładnie czterdzieści lat temu, czyli 13 lipca 1985 roku? To akurat pamiętam doskonale – popędzałem druhny i druhów w marszobiegu na trasie Szeroki Ostrów-Zdory, by zdążyć na pekaes, który powiezie nas do Pisza, skąd ruszymy pociągiem do Olsztyna, skąd kolejny autobus zawiezie nas na Pola Grunwaldu. Uff!
Nic nie straciłem (a na obozie wiele zyskałem), bo i tak koncert nie był transmitowany w bloku wschodnim. U nas tego dnia wieczorem można było zobaczyć XIX Festiwal Piosenki Żołnierskiej Kołobrzeg '85 — „Z przebojem nad Bałtyk”. 55-minutowy skrót mogliśmy zobaczyć dopiero 3 listopada 1985 w programie drugim.Po latach mogę smakować tę atmosferę. Która to atmosfera lat 80. niespecjalnie mnie kręci… Ale coś z tego bogactwa wykonawców i utworów mnie do dziś intryguje. Poszukam na liście wykonawców tych, których widziałem oraz oczywiście tłumaczeń.
Londyn, stadion Wembley
Coldstream Guards
„Royal Salute”
„God Save the Queen”
Czyli część oficjalna - na trybunie honorowej książę Karol, księżna Diana i Bob Geldof (a z tyłu Brian May i Roger Taylor).
Status Quo
„Rockin' All Over the World”
„Caroline”
„Don't Waste My Time”
Świetny początek z korzeniami w jedynie słusznych latach 60. Żałuję, że nigdy nie trafiłem na koncert grupy Francisa Rossiego.
The Style Council
„You're the Best Thing”
„Big Boss Groove”
„Internationalists”
„Walls Come Tumbling Down!”
The Boomtown Rats
„I Don't Like Mondays”
„Drag Me Down”
„Rat Trap”
Bob Geldof zszedł z trybuny, by wystąpić, ale dla mnie na zawsze będzie Pinkiem…
Adam Ant
„Vive Le Rock”
Ultravox
„Reap the Wild Wind”
„Dancing with Tears in My Eyes”
„One Small Day”
„Vienna”
Spandau Ballet
„Only When You Leave”
„Virgin”
„True”
Ten zespół to nie moja bajka, ale Gary Kemp odnalazł się w Nick Mason’s Saucerful of Secrets, czego doświadczyłem w 2019 roku na Torwarze.
Elvis Costello
„All You Need Is Love”
Są i Beatlesi! Nie ostatni dziś raz.
Nik Kershaw
„Wide Boy”
„Don Quixote”
„The Riddle”
„Wouldn't It Be Good”
Sade
„Why Can't We Live Together”
„Your Love Is King”
„Is It a Crime?”
Sting, Phil Collins, Branford Marsalis
„Roxanne” (Sting)
„Driven to Tears” (Sting)
„Against All Odds (Take a Look at Me Now)” (Phil Collins)
„Message in a Bottle” (Sting)
„In the Air Tonight” (Phil Collins)
„Long Long Way to Go” (Sting i Phil Collins)
„Every Breath You Take” (Sting i Phil Collins)
Z tej trójki na żywo widziałem tylko Marsalisa. Dla pełnego szpanu dodam, że w Carnegie Hall.
Howard Jones
„Hide and Seek”
Bryan Ferry (w składzie zespołu towarzyszącego David Gilmour)
„Sensation”
„Boys and Girls”
„Slave to Love”
„Jealous Guy”
Pink Floydzi byli akurat w rozsypce, więc Gilmour u boku Ferry’ego był jedynym akcentem floydowskim (nie licząc Pinka Geldofa). Gilmoura prześwietny koncert widziałem we Wrocławiu.
Paul Young
„Do They Know It's Christmas?”
„Come Back and Stay”
„That's the Way Love Is” (+ Alison Moyet)
„Everytime You Go Away”
U2
„Sunday Bloody Sunday”
„Bad” (fragmenty „Satellite of Love”, „Ruby Tuesday”, „Sympathy for the Devil” i „Walk on the Wild Side”)
Pro Bono publico, że tak powiem.
Dire Straits
„Money for Nothing” (+ Sting)
„Sultans of Swing”
Queen
„Bohemian Rhapsody”
„Radio Ga Ga”
„Ay-Oh”
„Hammer to Fall”
„Crazy Little Thing Called Love”
„We Will Rock You”
„We Are the Champions”
Tak, to najlepszy moment koncertu.
David Bowie
„TVC 15”
„Rebel Rebel”
„Modern Love”
„Heroes”
The Who
„My Generation”
„Pinball Wizard”
„Love, Reign o'er Me”
„Won't Get Fooled Again”
Szkoda, że Townshend i Daltrey wolą zbijać szmal w kochającej ich Ameryce, niż wpaść na jakiś koncert do Polski.
Elton John
„I'm Still Standing”
„Bennie and the Jets”
„Rocket Man”
„Don't Go Breaking My Heart” (+ Kiki Dee)
„Don't Let the Sun Go Down on Me” (+ Wham!)
„Can I Get a Witness”
Freddie Mercury i Brian May
„Is This the World We Created...?”
Paul McCartney (+ David Bowie, Bob Geldof, Alison Moyet i Pete Townshend, który gilał Paula)
„Let It Be”
Kropkę nad i mógł na londyńskim koncercie postawić tylko on. Paula widziałem oczywiście w Warszawie i w Krakowie.
Band Aid
„Do They Know It's Christmas?”
Kropka nad kropką.
Filadelfia, stadion JF
Bernard Watson
„All I Really Want to Do”
„Interview”
Jakaś tajemnicza sprawa z tym otwierającym filadelfijski koncert wykonawcą. Nikt o nim nie słyszał ani wcześniej, ani później.
Joan Baez
„Amazing Grace”
„We Are the World”
The Hooters
„And We Danced”
„All You Zombies”
Four Tops
„Shake Me, Wake Me (When It's Over)”
„Bernadette”
„It's the Same Old Song”
„Reach Out I'll Be There”
„I Can't Help Myself (Sugar Pie, Honey Bunch)”
Billy Ocean
„Caribbean Queen”
„Loverboy”
Black Sabbath
„Children of the Grave”
„Iron Man”
„Paranoid”
Run–D.M.C.
„Jam Master Jay”
„King of Rock”
Rick Springfield
„Love Somebody”
„State of the Heart”
„Human Touch”
REO Speedwagon
„Can't Fight This Feeling”
„Roll with the Changes”
Crosby, Stills and Nash
„Southern Cross”
„Teach Your Children”
„Suite: Judy Blue Eyes”
Jaka szkoda, że nie widziałem żadnego z nich na żywo.
Judas Priest
„Living After Midnight”
„The Green Manalishi (With the Two-Pronged Crown)”
„You've Got Another Thing Comin'”
Bryan Adams
„Kids Wanna Rock”
„Summer of '69”
„Tears Are Not Enough”
„Cuts Like a Knife”
The Beach Boys
„California Girls”
„Help Me, Rhonda”
„Wouldn't It Be Nice”
„Good Vibrations”
„Surfin' U.S.A.”
George Thorogood and the Destroyers
„Who Do You Love?” (+ Bo Diddley)
„The Sky Is Crying”
„Madison Blues” (+ Albert Collins)
Świetne!
Simple Minds
„Ghost Dancing”
„Don't You (Forget About Me)”
„Promised You a Miracle”
Pretenders
„Time the Avenger”
„Message of Love”
„Stop Your Sobbing”
„Back on the Chain Gang”
„Middle of the Road”
Santana (+ Pat Metheny)
„Brotherhood”
„Primera Invasion”
„Open Invitation”
„By the Pool”
„Right Now”
Santanę widziałem niecałe dziesięć lat później.
Ashford & Simpson
„Solid”
„Reach Out and Touch (Somebody's Hand)” (+ Teddy Pendergrass)
Madonna
„Holiday”
„Into the Groove”
„Love Makes the World Go Round” (+ Thompson Twins i Nile Rodgers)
Owszem, byłem na koncercie Madonny, ale w pewnym sensie służbowo. Świetna zapowiedź Bette Midler!
Tom Petty and the Heartbreakers
„American Girl”
„The Waiting”
„Rebels”
„Refugee”
Kenny Loggins
„Footloose”
The Cars
„You Might Think”
„Drive”
„Just What I Needed”
„Heartbeat City”
Neil Young
„Sugar Mountain”
„The Needle and the Damage Done”
„Helpless”
„Nothing Is Perfect (In God's Perfect Plan)”
„Powderfinger”
Nie widziałem Neila, choć była pewna okazja i raczej już się to nie uda…
The Power Station
„Murderess”
„Get It On”
Gdyby Marc Bolan żył, na pewno pojawiłby się na tym koncercie. A tak musieliśmy słuchać tej wersji…
Thompson Twins
„Hold Me Now”
„Revolution” (+ Madonna, Steve Stevens i Nile Rodgers)
Zaskoczenie z tymi Beatlesami, prawda? I całkiem niegłupia wersja.
Eric Clapton + Phil Collins
„White Room”
„She's Waiting”
„Layla”
Phil skorzystał z francuskiej myśli technicznej i ponaddźwiękowo przebył Atlantyk, by wystąpić na bliźniaczym koncercie. Ciekawe, że było dwóch perkusistów – na wypadek, gdyby Concorde miał opóźnienie?
Phil Collins
„Against All Odds (Take a Look at Me Now)”
„In the Air Tonight”
Zaśpiewał to samo, co w Londynie. I tak samo.
Led Zeppelin + Phil Collins
„Rock and Roll”
„Whole Lotta Love”
„Stairway to Heaven”
Skoro Phil już tam był, to godnie zastąpił nieżyjącego perkusistę LZ. A ja wspominam, że 10 lat temu widziałem Roberta Planta w Dolinie Charlotty.
Crosby, Stills, Nash & Young
„Only Love Can Break Your Heart”
„Daylight Again/Find the Cost of Freedom”
Czasem się zbierali w czterech i to był ten moment.
Duran Duran
„A View to a Kill”
„Union of the Snake”
„Save a Prayer”
„The Reflex”
Patti LaBelle
„New Attitude”
„Imagine”
„Forever Young”
„Stir It Up”
„Over the Rainbow”
„Why Can't I Get It Over”
Hall & Oates
„Out of Touch”
„Maneater”
„Get Ready” (+ Eddie Kendricks)
„Ain't Too Proud to Beg” (+ David Ruffin)
„The Way You Do the Things You Do”
„My Girl” (+ Eddie Kendricks i David Ruffin)
Mick Jagger
„Lonely at the Top”
„Just Another Night”
„Miss You”
„State of Shock” (+ Tina Turner)
„It's Only Rock 'n Roll (But I Like It) (Reprise)” (+ Tina Turner)
Micka Jaggera widziałem dwa razy (w 1998 i w 2018), Tiny Turner za to ani razu, chociaż mogłem.
Bob Dylan, Keith Richards, Ronnie Wood
„Ballad of Hollis Brown”
„When the Ship Comes In”
„Blowin' in the Wind”
W Ameryce kropkę na i stawia Robert Z. z kolegami. Skoro widziałem Jaggera, to musiałem też i dwóch panów akompaniujących Dylanowi.
No i przecież byłem też na koncercie przyszłego noblisty.
USA for Africa
„We Are the World”
Reasumując:
- w repertuarze Live Aid odnalazłem siedemnaście utworów, które przetłumaczyłem
- widziałem na żywo jedenastu wykonawców. Nieźle.